Wpisy archiwalne w kategorii
trenażer
Dystans całkowity: | 12.35 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 93:29 |
Średnia prędkość: | 19.50 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 173 (95 %) |
Maks. tętno średnie: | 165 (88 %) |
Liczba aktywności: | 87 |
Średnio na aktywność: | 12.35 km i 1h 04m |
Więcej statystyk |
cykady na Cykladach, zakwasy na zawiasach...
Piątek, 20 stycznia 2012 Kategoria trenażer, trening
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:30 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | 133133 ( 73%) | HRavg | 110( 61%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Trenażer | Aktywność: Jazda na rowerze |
No cóż, w środę wybrałam chyba jedyny możliwy moment, żeby pójść na biegówki. Dzień później już się cały śnieg rozpuścił. Dzisiaj za to wylazły mi zakwasy od przebierania nogami ;)
Wracając z pracy stwierdziłam, że jest nawet dość przyjemnie i może wyjdę sobie na planowe pół godziny kręcenia na dwór. Jednak zanim zrealizowałam tę myśl, zaczął padać mokry, lepki śnieg. Nic przyjemnego.
Więc wieczorem pół godzinki spokojnego kręcenia na trenażerze.
kadencja 80/93
KOW: 2 (60)
Wracając z pracy stwierdziłam, że jest nawet dość przyjemnie i może wyjdę sobie na planowe pół godziny kręcenia na dwór. Jednak zanim zrealizowałam tę myśl, zaczął padać mokry, lepki śnieg. Nic przyjemnego.
Więc wieczorem pół godzinki spokojnego kręcenia na trenażerze.
kadencja 80/93
KOW: 2 (60)
umcy umcy
Sobota, 14 stycznia 2012 Kategoria trening, trenażer
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:20 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | 166166 ( 92%) | HRavg | 138( 76%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Trenażer | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dzisiaj większość dnia na "poligonie", na szkoleniu strzeleckim. Wymarzłam strasznie a że do wiejącego wiatru jeszcze zaczął sypać śnieg to naprawdę nie chciało mi się iść na trening na dwór. Więc interwały odwaliłam w domu. Ciężko mi te interwały szły dzisiaj. W tym roku jest generalnie łaskawa pogoda zimowa więc nie jestem przyzwyczajona do jazdy bez przewiewu :) Do jazdy tradycyjnie już włączyłam 4fun.tv. Jakoś przy tym umcy co tam puszczają kręci mi się najlepiej.
Po treningu, przy okazji zmiany koła trenażerowego, zauważyłam że klocki z tyłu zjedzone. Więc wymiana... chyba moja druga w życiu. Już nie godzinę, jak za pierwszym razem, tylko 45 minut ;) Tym razem po włożeniu klocków okazało się, że trze. Regulacja nie pomogła więc trzeba było wyjąć klocki i wypchnąć tłoczki. Powtórne włożenie klocków zajęło mi dużo czasu bo blaszka się nieco wygięła i nie chciała wskoczyć. Próby doginania jej obcążkami poskutkowały dopiero za którymś kolejnym razem, wreszcie wszystko wskoczyło na swoje miejsce. I nawet nie ociera.
Tak w ogóle to podliczyłam sobie ostatnio swoje wydatki okołorowerowe z zeszłego roku... wyszło jakieś 9200. Sprzęt, serwis, maratony, plany treningowe, ciuchy rowerowe, odżywki wszelakie. Do tego należałoby jeszcze doliczyć koszty dojazdu na maratony i noclegów (bo kilka było), to pewnie wyjdzie grubo powyżej 10kafli... masakra :) Drogie hobby sobie wybrałam, ale i tak chyba tańsze niż strzelanie :) Jedna sztuka amunicji 9mm kosztuje 2 złote ;)
10 min rozgrzewka
10x 4min x 2min
10 min rozjazd
kadencja 71/102
KOW: 7 (560)
Po treningu, przy okazji zmiany koła trenażerowego, zauważyłam że klocki z tyłu zjedzone. Więc wymiana... chyba moja druga w życiu. Już nie godzinę, jak za pierwszym razem, tylko 45 minut ;) Tym razem po włożeniu klocków okazało się, że trze. Regulacja nie pomogła więc trzeba było wyjąć klocki i wypchnąć tłoczki. Powtórne włożenie klocków zajęło mi dużo czasu bo blaszka się nieco wygięła i nie chciała wskoczyć. Próby doginania jej obcążkami poskutkowały dopiero za którymś kolejnym razem, wreszcie wszystko wskoczyło na swoje miejsce. I nawet nie ociera.
Tak w ogóle to podliczyłam sobie ostatnio swoje wydatki okołorowerowe z zeszłego roku... wyszło jakieś 9200. Sprzęt, serwis, maratony, plany treningowe, ciuchy rowerowe, odżywki wszelakie. Do tego należałoby jeszcze doliczyć koszty dojazdu na maratony i noclegów (bo kilka było), to pewnie wyjdzie grubo powyżej 10kafli... masakra :) Drogie hobby sobie wybrałam, ale i tak chyba tańsze niż strzelanie :) Jedna sztuka amunicji 9mm kosztuje 2 złote ;)
10 min rozgrzewka
10x 4min x 2min
10 min rozjazd
kadencja 71/102
KOW: 7 (560)
nuda
Piątek, 9 grudnia 2011 Kategoria trenażer, trening
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | 144144 ( 80%) | HRavg | 119( 66%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Trenażer | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dzisiaj godzinka spokojnego kręcenia na trenażerze. Oglądałam sobie w trakcie jakiś koncert, ale bardziej nudnego nie widziałam dawno. Różni wykonawcy z jakiegoś London cośtam. Jedynie Nelly Furtado się broni muzycznie z tego zestawu...
Dla urozmaicenia zrobiłam sobie kilka 30-sekundowych powtórzeń izolowania nogi a potem sprawdziłam do jakiej kadencji mogę się rozkręcić.
kadencja: 80/136
KOW: 2 (120)
Dla urozmaicenia zrobiłam sobie kilka 30-sekundowych powtórzeń izolowania nogi a potem sprawdziłam do jakiej kadencji mogę się rozkręcić.
kadencja: 80/136
KOW: 2 (120)
1000 rzymskich szkieletów
Wtorek, 6 grudnia 2011 Kategoria trenażer, trening
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:50 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | 162162 ( 90%) | HRavg | 123( 68%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Trenażer | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trochę żałuję, że nie pojechałam dzisiaj rowerem do pracy bo w ciągu dnia zrobiło się nawet przyjemnie. Postanowiłam zatem przynajmniej pójść na trening w plenerze wieczorem. Jednak po obiedzie im dłużej zwlekałam z wyjściem tym mniej mi się chciało. W końcu uznałam, że pokręcę w domu.
40 min z narastającym obciążeniem + 10 min. rozjazd przy programie popularno naukowym na BBS o 1000 rzymskich szkieletów. Nie wiem o co chodziło, naprawdę.
kadencja 79/102
KOW: 6 (240)
40 min z narastającym obciążeniem + 10 min. rozjazd przy programie popularno naukowym na BBS o 1000 rzymskich szkieletów. Nie wiem o co chodziło, naprawdę.
kadencja 79/102
KOW: 6 (240)
trening zastępczy
Sobota, 26 listopada 2011 Kategoria trenażer, trening
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | 166166 ( 92%) | HRavg | 131( 72%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Trenażer | Aktywność: Jazda na rowerze |
W ciągu dnia nie było czasu na trening a po południu zrobiło się nieprzyjemnie i wietrznie. Miałam robić 1minutowe sprinty w pedałach ale na trenażerze się nie da bo rower wyjeżdża z trenażera przy tym ;)
Więc zrobiłam trening, który może choć trochę mógł zastąpić te sprinty w pedałach.
A mianowicie na dużym obciążeniu (przełożenie 3x9, na trenażerze 4 bieg) i niskiej kadencji jazda w taki sposób, żeby pupa w jak najmniejszym stopniu dotykała siodła. Z 4 minutowymi przerwami, 8 powtórzeń.
KOW: 7 (420)
Więc zrobiłam trening, który może choć trochę mógł zastąpić te sprinty w pedałach.
A mianowicie na dużym obciążeniu (przełożenie 3x9, na trenażerze 4 bieg) i niskiej kadencji jazda w taki sposób, żeby pupa w jak najmniejszym stopniu dotykała siodła. Z 4 minutowymi przerwami, 8 powtórzeń.
KOW: 7 (420)
test
Piątek, 25 listopada 2011 Kategoria test, trenażer
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:20 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Trenażer | Aktywność: Jazda na rowerze |
Rozgrzewka 10 minut spokojnego kręcenia w strefach 0-1. Potem 10 minut odpoczynku.
Temperatura w domu około 22 stopnie i jazda przy uchylonym oknie balkonowym
Test progresywny GTX wg. Friela
1 minuta - 100 Watt - KOW 2 - HR 131
2 minuta - 120 Watt - KOW 2 - HR 135
3 minuta - 140 Watt - KOW 3 - HR 142
4 minuta - 160 Watt - KOW 5 - HR 151
5 minuta - 180 Watt - KOW 6 - HR 158
6 minuta - 200 Watt - KOW 8 - HR 165
7 minuta - 220 Watt - KOW 10 - HR 169
8 minuta - 240 Watt - KOW 10 - HR 169 (10 sekund)
VT sama wyłapałam, pomiędzy 200-220 Watt
spadek tętna (spokojne kręcenie)
8 minuta - HR 152
9 minuta - HR 131
10 minuta - HR 113
W tym teście już dość wyraźnie udało się określić próg mleczanowy przy wartości HR między 165-169
W poprzednich testach nie było to tak jednoznaczne, ale mniej więcej podobnie.
Czyli próg mleczanowy się nie zmienił natomiast osiągnęłam "wyższy poziom mocy" niż poprzednio (240 Watt).
kadencja 74/90
KOW: 5 (100)
Temperatura w domu około 22 stopnie i jazda przy uchylonym oknie balkonowym
Test progresywny GTX wg. Friela
1 minuta - 100 Watt - KOW 2 - HR 131
2 minuta - 120 Watt - KOW 2 - HR 135
3 minuta - 140 Watt - KOW 3 - HR 142
4 minuta - 160 Watt - KOW 5 - HR 151
5 minuta - 180 Watt - KOW 6 - HR 158
6 minuta - 200 Watt - KOW 8 - HR 165
7 minuta - 220 Watt - KOW 10 - HR 169
8 minuta - 240 Watt - KOW 10 - HR 169 (10 sekund)
VT sama wyłapałam, pomiędzy 200-220 Watt
spadek tętna (spokojne kręcenie)
8 minuta - HR 152
9 minuta - HR 131
10 minuta - HR 113
W tym teście już dość wyraźnie udało się określić próg mleczanowy przy wartości HR między 165-169
W poprzednich testach nie było to tak jednoznaczne, ale mniej więcej podobnie.
Czyli próg mleczanowy się nie zmienił natomiast osiągnęłam "wyższy poziom mocy" niż poprzednio (240 Watt).
kadencja 74/90
KOW: 5 (100)
pierwszy trenażer
Sobota, 12 listopada 2011 Kategoria trenażer, trening
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:45 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | 161161 ( 89%) | HRavg | 122( 67%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Trenażer | Aktywność: Jazda na rowerze |
Pierwszy trening na trenażerze w tym roku. Wróciliśmy późno z Siedlec i choć myślałam o tym, żeby pójść pokręcić na dworze wieczorem, aura wybiła mi to z głowy. Wyciągnęłam zatem z szafy sprzęt i pokręciłam trochę przy najlepszym do treningów w domu kanale czyli tym nadającym muzykę dicho ;)
35 min spokojnie + 5 min akcent
KOW: 4 (180)
kadencja 80/98
35 min spokojnie + 5 min akcent
KOW: 4 (180)
kadencja 80/98
ciężki lekki trening
Środa, 9 marca 2011 Kategoria trenażer, trening
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:42 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Trenażer | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dzisiaj miałam zaplanowane 15 km z narastającym tempem. Zastanawiałam się, jak rozłożyć siły i postanowiłam zacząć od 15 km/h i przyspieszać o około 1 km/h co 1 km.
Wydawało mi się to odpowiednie, zważywszy że ostatnie kilka km będzie z prędkością powyżej 26 km/h więc dość ciężko.
Okazało się jednak, że to był dla mnie pikuś i dobrałam zbyt łagodny progres. W związku z tym pod koniec postanowiłam bardziej przyspieszyć pod koniec i wyszło tak (oczywiście prędkości "około":
1km - 15km/h; HR 104/113
2km - 16km/h; HR 113/118
3km - 17km/h; HR 118/125
4km - 18km/h; HR 126/129
5km - 19km/h; HR 125/128
6km - 20km/h; HR 131/137
7km - 21km/h; HR 135/139
8km - 22km/h; HR 136/138
9km - 23km/h; HR 135/139
10km - 24km/h; HR 139/142
11km - 25km/h; HR 137/141
12km - 27km/h; HR 139/143
13km - 29km/h; HR 142/145
14km - 32km/h; HR 149/154
15km - 40km/h; HR 160/168
kadencja 87/118
HR 129/168
KOW: 4
obciążenie: 168
Wydawało mi się to odpowiednie, zważywszy że ostatnie kilka km będzie z prędkością powyżej 26 km/h więc dość ciężko.
Okazało się jednak, że to był dla mnie pikuś i dobrałam zbyt łagodny progres. W związku z tym pod koniec postanowiłam bardziej przyspieszyć pod koniec i wyszło tak (oczywiście prędkości "około":
1km - 15km/h; HR 104/113
2km - 16km/h; HR 113/118
3km - 17km/h; HR 118/125
4km - 18km/h; HR 126/129
5km - 19km/h; HR 125/128
6km - 20km/h; HR 131/137
7km - 21km/h; HR 135/139
8km - 22km/h; HR 136/138
9km - 23km/h; HR 135/139
10km - 24km/h; HR 139/142
11km - 25km/h; HR 137/141
12km - 27km/h; HR 139/143
13km - 29km/h; HR 142/145
14km - 32km/h; HR 149/154
15km - 40km/h; HR 160/168
kadencja 87/118
HR 129/168
KOW: 4
obciążenie: 168
chora :(
Wtorek, 8 marca 2011 Kategoria trenażer, trening
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:40 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Nie poszłam w niedzielę na trening terenowy bo po sobocie złapał mnie katar. Zapomniałam od razu wieczorem wziąć Fervexu zapobiegawczo i efekt jest taki, że jestem całkiem nieźle przeziębiona.
Uznałam jednak, że nie na tyle, żeby rezygnować z treningów pod dachem.
20 min rozgrzewka strefy 1-2
10 min pod progiem tlenowym, pod górną granicą strefy 3, na twardym przełożeniu
10 min rozjazd
Kat: K2
kadencja 67/89
HR 122/150
KOW: 2
obciążenie 80
Uznałam jednak, że nie na tyle, żeby rezygnować z treningów pod dachem.
20 min rozgrzewka strefy 1-2
10 min pod progiem tlenowym, pod górną granicą strefy 3, na twardym przełożeniu
10 min rozjazd
Kat: K2
kadencja 67/89
HR 122/150
KOW: 2
obciążenie 80
awaria
Piątek, 4 marca 2011 Kategoria trening, trenażer
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:33 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Trenażer | Aktywność: Jazda na rowerze |
W planie dzisiaj była jazda z narastającym tempem przez 10 minut + 10 minut rozgrzewka i 10 minut rozjazd.
Niestety, w trakcie miałam drobną awarię, łańcuch spadł i zakleszczył się pomiędzy małą zębatką kasety a widełkami ramy. Wyciągnięcie go wymagało wymontowania roweru z trenażera i poluzowania koła. Chwilkę to zajęło a tym czasem plan treningu diabli wzięli.
Jazdę z narastającym tempem powtórzyłam od początku.
kadencja 81/102
HR: 130/171
KOW: 5
obciążenie: 165
Niestety, w trakcie miałam drobną awarię, łańcuch spadł i zakleszczył się pomiędzy małą zębatką kasety a widełkami ramy. Wyciągnięcie go wymagało wymontowania roweru z trenażera i poluzowania koła. Chwilkę to zajęło a tym czasem plan treningu diabli wzięli.
Jazdę z narastającym tempem powtórzyłam od początku.
kadencja 81/102
HR: 130/171
KOW: 5
obciążenie: 165