Wpisy archiwalne w kategorii
trenażer
Dystans całkowity: | 12.35 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 93:29 |
Średnia prędkość: | 19.50 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 173 (95 %) |
Maks. tętno średnie: | 165 (88 %) |
Liczba aktywności: | 87 |
Średnio na aktywność: | 12.35 km i 1h 04m |
Więcej statystyk |
pedałowanie w pokoju ;)
Środa, 2 marca 2011 Kategoria trenażer, trening
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:52 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Scott Scale 70 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Około godzinka spokojnego pedałowania, starałam się nie wyłazić do 3 strefy.
Dla urozmaicenia dodałam izolowanie nogi 30 sek + 30 sek x 1 min x 5. Strasznie to męczące ćwiczenie jest. Miałam jeszcze zrobić potem ćwiczenia siłowe ale tak mi się potwornie zachciało spać, że nie zrobiłam.
Kat: E2
kadencja 78/90
HR 132/152
KOW: 3
obciążenie 156
Dla urozmaicenia dodałam izolowanie nogi 30 sek + 30 sek x 1 min x 5. Strasznie to męczące ćwiczenie jest. Miałam jeszcze zrobić potem ćwiczenia siłowe ale tak mi się potwornie zachciało spać, że nie zrobiłam.
Kat: E2
kadencja 78/90
HR 132/152
KOW: 3
obciążenie 156
szaleństwo przerzutkowe
Wtorek, 1 marca 2011 Kategoria trenażer, trening
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:30 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Szaleństwo przerzutkowe bo wachlowałam dzisiaj przerzutkami i obciążeniem trenażera :) Ale fajny, dość nietypowy trening, symulacja zmiennego terenu. Co prawda krótki.
Tęsknię już za trochę wyższą temperaturą, żeby można było treningi robić w terenie. Dzisiaj co prawda było nieco cieplej niż ostatnio, ale za to wiał zimny wiatr i jak wracałam z pracy było mi zimno. Więc chociaż rano planowałam zrobić trening na dworze, odpuściłam sobie. Zresztą rano miałam jakieś dziwne sensacje brzuchowe więc wolałam nie ryzykować wyjścia z domu i zemdlenia na rowerze ;) W domu przynajmniej ma mnie kto reanimować jakby co...
10 min rozgrzewka strefa 1-2
10 min szybka jazda z symulacją zróżnicowanego terenu
10 min rozjazd strefa 3-2-1
kadencja 78/111
HR 131/164
KOW: 4
obciążenie 120
Tęsknię już za trochę wyższą temperaturą, żeby można było treningi robić w terenie. Dzisiaj co prawda było nieco cieplej niż ostatnio, ale za to wiał zimny wiatr i jak wracałam z pracy było mi zimno. Więc chociaż rano planowałam zrobić trening na dworze, odpuściłam sobie. Zresztą rano miałam jakieś dziwne sensacje brzuchowe więc wolałam nie ryzykować wyjścia z domu i zemdlenia na rowerze ;) W domu przynajmniej ma mnie kto reanimować jakby co...
10 min rozgrzewka strefa 1-2
10 min szybka jazda z symulacją zróżnicowanego terenu
10 min rozjazd strefa 3-2-1
kadencja 78/111
HR 131/164
KOW: 4
obciążenie 120
miało być w plenerze, ale nie chciało mi się
Piątek, 25 lutego 2011 Kategoria trenażer, trening
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:32 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Trenażer | Aktywność: Jazda na rowerze |
No właśnie. Siedząc dzisiaj w pracy i wyglądając za okno pomyślałam, że dzisiejszy trening może zrobię w plenerze. Jest niedługi, bo tylko 10 km spokojnym tempem więc nie zdążę zmarznąć. Ale zmarzłam na odcinku od metra do domu... i stwierdziłam, że jednak wolę trenażer ;)
Ok. pół godzinki pedałowania, miała być 2 strefa ale coś mi się dzisiaj strasznie nogi same rozpędzały i wpadałam często w 3-cią.
Kat: E2
HR 140/159
kadencja 82/94
KOW: 2
obciążenie: 64
Ok. pół godzinki pedałowania, miała być 2 strefa ale coś mi się dzisiaj strasznie nogi same rozpędzały i wpadałam często w 3-cią.
Kat: E2
HR 140/159
kadencja 82/94
KOW: 2
obciążenie: 64
Lajcik izolowany
Środa, 23 lutego 2011 Kategoria trening, trenażer
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:07 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Trenażer | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dzisiaj 20 km spokojnym tempem, starałam się trzymać 2 strefy.
Dla urozmaicenia gdzieś w połowie zrobiłam sobie izolowanie nogi 30 sek + 30 sek x 1 min x 5.
Ciekawe, po wczorajszym treningu bolał mnie tyłek nieco. To chyba efekt nie siadania na rower od 2 tygodni.
Co jeszcze ciekawsze, a to zdarzyło mi się po raz pierwszy, podczas ćwiczenia izolowania nogi tak mi się spociły zagięcia pod kolanami, że aż obtarłam sobie górną część łydki w lewej nodze oO
HR 138/156
kadencja 81/95
KOW: 2
obciążenie 130
Dla urozmaicenia gdzieś w połowie zrobiłam sobie izolowanie nogi 30 sek + 30 sek x 1 min x 5.
Ciekawe, po wczorajszym treningu bolał mnie tyłek nieco. To chyba efekt nie siadania na rower od 2 tygodni.
Co jeszcze ciekawsze, a to zdarzyło mi się po raz pierwszy, podczas ćwiczenia izolowania nogi tak mi się spociły zagięcia pod kolanami, że aż obtarłam sobie górną część łydki w lewej nodze oO
HR 138/156
kadencja 81/95
KOW: 2
obciążenie 130
Pierwszy rower po przerwie
Wtorek, 22 lutego 2011 Kategoria trenażer, trening
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:20 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Trenażer | Aktywność: Jazda na rowerze |
Odebrałam wczoraj rower z serwisu. Wypucowany, nasmarowany. Nowy łańcuch, nowe pedały (Shimano M540). Ciężko chodzą. Mam nadzieję, że się wyrobią, bo czuję dodatkowe obciążenie. Poza tym na najlżejszym wypięciu i tak stosunkowo ciężko (w porównaniu do Wellgo) się wpiąć i wypiąć. Muszę się nauczyć, że tu nie będzie można "wyrwać" nogi ;)
15 min rozgrzewki
3 min x 2 min x 10
15 min rozjazd
Dzisiejszy trening, po rozgrzewce, wypoczęta i pełna energii, zaczęłam zbyt mocno.
Pierwsze dwa powtórzenia z kadencją w okolicach 109, ostatnie dwa natomiast to była walka o utrzymanie kadencji powyżej 100.
No cóż, mam nauczkę :)
powt. 1: kadencja 107/108, HR 154/160
powt. 2: kadencja 109/111, HR 157/164
powt. 3: kadencja 107/110, HR 159/167
powt. 4: kadencja 107/109, HR 162/167
powt. 5: kadencja 107/109, HR 164/170
powt. 6: kadencja 106/108, HR 164/171
powt. 7: kadencja 104/106, HR 163/170
powt. 8: kadencja 103/107, HR 164/170
powt. 9: kadencja 102/105, HR 163/169
powt. 10: kadencja 102/103, HR 164/171
KOW: 5
obciążenie 400
15 min rozgrzewki
3 min x 2 min x 10
15 min rozjazd
Dzisiejszy trening, po rozgrzewce, wypoczęta i pełna energii, zaczęłam zbyt mocno.
Pierwsze dwa powtórzenia z kadencją w okolicach 109, ostatnie dwa natomiast to była walka o utrzymanie kadencji powyżej 100.
No cóż, mam nauczkę :)
powt. 1: kadencja 107/108, HR 154/160
powt. 2: kadencja 109/111, HR 157/164
powt. 3: kadencja 107/110, HR 159/167
powt. 4: kadencja 107/109, HR 162/167
powt. 5: kadencja 107/109, HR 164/170
powt. 6: kadencja 106/108, HR 164/171
powt. 7: kadencja 104/106, HR 163/170
powt. 8: kadencja 103/107, HR 164/170
powt. 9: kadencja 102/105, HR 163/169
powt. 10: kadencja 102/103, HR 164/171
KOW: 5
obciążenie 400
powtórzenia
Piątek, 4 lutego 2011 Kategoria trenażer, trening
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Trenażer | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dzisiaj nudny trening uprzyjemniłam sobie koncertem Iron Maiden Live at Donnington. Nie obejrzałam całego, bo trening trwał godzinkę a koncert ma prawie dwie godziny, ale nie szkodzi. Dokończę następnym razem. Sama energia :)
Kat: K
HR 127/163
kadencja 80/109
rozgrzewka 15 minut
powtórzenia 5 min x 1 min x 5
rozjazd 15 minut
powt. 1: kadencja 103/105, HR 142/149
powt. 2: kadencja 104/105, HR 145/152
powt. 3: kadencja 105/107, HR 152/160
powt. 4: kadencja 108/109, HR 158/163
powt. 5: kadencja 105/107, HR 157/163
Wysokie tętna, ale z uwagi na małą ilość powtórzeń pozwoliłam sobie trochę szybciej pedałować, bez obawy, że wyzionę ducha :)
KOW: 6
obciążenie: 360
Kat: K
HR 127/163
kadencja 80/109
rozgrzewka 15 minut
powtórzenia 5 min x 1 min x 5
rozjazd 15 minut
powt. 1: kadencja 103/105, HR 142/149
powt. 2: kadencja 104/105, HR 145/152
powt. 3: kadencja 105/107, HR 152/160
powt. 4: kadencja 108/109, HR 158/163
powt. 5: kadencja 105/107, HR 157/163
Wysokie tętna, ale z uwagi na małą ilość powtórzeń pozwoliłam sobie trochę szybciej pedałować, bez obawy, że wyzionę ducha :)
KOW: 6
obciążenie: 360
kiepski dzień
Środa, 2 lutego 2011 Kategoria trenażer, trening
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:33 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Scott Scale 70 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Swoje planowe środowe lekkie 10 km na trenażerze ostatnimi czasy wyrabiałam w poniżej pół godziny. Dzisiaj mi się kręciło okropnie ciężko, 10 km zajęło mi prawie 33 minuty. Dramat jakiś. A jak pomyślę, że wieczorem czekają mnie jeszcze ćwiczenia siłowe to mi się odechciewa...
Kat: E2
HR 118/137
KOW: 3
obciążenie 90
Kat: E2
HR 118/137
KOW: 3
obciążenie 90
test
Piątek, 28 stycznia 2011 Kategoria test, trenażer, trening
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:40 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | 169169 ( 95%) | HRavg | 146( 82%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Trenażer | Aktywność: Jazda na rowerze |
Miałam dzisiaj zrobić 20 minut jazdy we wzrastającym tempie. Postanowiłam to zrobić trochę inaczej... i zamiast tego zrobiłam test.
Rozgrzewka 15 minut spokojnego kręcenia w strefach 0-1. Potem 10 minut odpoczynku.
Temperatura w domu około 22 stopnie i jazda przy uchylonym oknie balkonowym
Test progresywny GTX wg. Friela
1 minuta - 100 Watt - KOW 2 - HR 134
2 minuta - 120 Watt - KOW 2 - HR 138
3 minuta - 140 Watt - KOW 3 - HR 145
4 minuta - 160 Watt - KOW 5 - HR 149
5 minuta - 180 Watt - KOW 6 - HR 158
6 minuta - 200 Watt - KOW 7/8 - HR 165
7 minuta - 220 Watt - KOW 9/10 - HR 169 (40 sekund)
wydaje mi się, że przy KOW 7/8 było VT
spadek tętna (spokojne kręcenie ale zapomniałam zdjąć obciążenie)
8 minuta - HR 155
9 minuta - HR 145
10 minuta - HR 130
rozjazd 15 minut
Kompletnie rozjechała mi się po tym koncepcja progu mleczanowego bo tak:
1) pierwszy sposób oznaczania, tzn. próg przy mniej więcej 7-8 KOW - wychodzi HR około 165, w drugim tzn. przy VT - tak samo
2) trzeci sposób oznaczania, tzn. około 5 minut wstecz od zakończenia testu, od czapy totalnie bo 138
3) czwarty sposób, tzn. jako 85% maksymalnej uzyskanej mocy czyli przy Watt pomiędzy 180-200 wychodzi ok. 162
I bądź tu mądry, nie wiem jak to interpretować. Jednak ponieważ w miarę zgadzają się wartości w sposobach 1 i 3 to chyba należy uznać, że LT jest pomiędzy 162-165. I to się mniej więcej zgadza z ostatnio uzyskanym przez mnie HRmaxem z tabelki Friela...
Ale tak ogólnie jestem zadowolona z wyniku, bo widać postęp w porównaniu do poprzedniego testu. Przede wszystkim osiągnęłam wyższy poziom mocy (220), po drugie, przy tych samych poziomach mam generalnie niższe tętno. No i git. :D
Całość zajęła około 40 minut
KOW: 5
obciążenie: 200
Rozgrzewka 15 minut spokojnego kręcenia w strefach 0-1. Potem 10 minut odpoczynku.
Temperatura w domu około 22 stopnie i jazda przy uchylonym oknie balkonowym
Test progresywny GTX wg. Friela
1 minuta - 100 Watt - KOW 2 - HR 134
2 minuta - 120 Watt - KOW 2 - HR 138
3 minuta - 140 Watt - KOW 3 - HR 145
4 minuta - 160 Watt - KOW 5 - HR 149
5 minuta - 180 Watt - KOW 6 - HR 158
6 minuta - 200 Watt - KOW 7/8 - HR 165
7 minuta - 220 Watt - KOW 9/10 - HR 169 (40 sekund)
wydaje mi się, że przy KOW 7/8 było VT
spadek tętna (spokojne kręcenie ale zapomniałam zdjąć obciążenie)
8 minuta - HR 155
9 minuta - HR 145
10 minuta - HR 130
rozjazd 15 minut
Kompletnie rozjechała mi się po tym koncepcja progu mleczanowego bo tak:
1) pierwszy sposób oznaczania, tzn. próg przy mniej więcej 7-8 KOW - wychodzi HR około 165, w drugim tzn. przy VT - tak samo
2) trzeci sposób oznaczania, tzn. około 5 minut wstecz od zakończenia testu, od czapy totalnie bo 138
3) czwarty sposób, tzn. jako 85% maksymalnej uzyskanej mocy czyli przy Watt pomiędzy 180-200 wychodzi ok. 162
I bądź tu mądry, nie wiem jak to interpretować. Jednak ponieważ w miarę zgadzają się wartości w sposobach 1 i 3 to chyba należy uznać, że LT jest pomiędzy 162-165. I to się mniej więcej zgadza z ostatnio uzyskanym przez mnie HRmaxem z tabelki Friela...
Ale tak ogólnie jestem zadowolona z wyniku, bo widać postęp w porównaniu do poprzedniego testu. Przede wszystkim osiągnęłam wyższy poziom mocy (220), po drugie, przy tych samych poziomach mam generalnie niższe tętno. No i git. :D
Całość zajęła około 40 minut
KOW: 5
obciążenie: 200
nuda
Środa, 26 stycznia 2011 Kategoria trenażer, trening
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:30 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | 142142 ( 80%) | HRavg | 115( 64%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Trenażer | Aktywność: Jazda na rowerze |
Spokojne kręcenie około 10 km. Posłuchałam sobie dzisiaj trochę GOA do tego... i okazuje się, że wszystkie utwory są w kadencji 74 albo zbliżonej ;)
Kat: E1
kadencja 82/92
KOW: 2
obciążenie: 60
Kat: E1
kadencja 82/92
KOW: 2
obciążenie: 60
piętnastominutowy wycisk
Wtorek, 25 stycznia 2011 Kategoria trenażer, trening
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | 167167 ( 94%) | HRavg | 127( 71%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Trenażer | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dziwiłam się, dlaczego p. Jacek na dzisiaj rozpisał mi (poza rozgrzewką i rozjazdem) tylko 15 minut właściwego treningu. Teraz już wiem. Po 12 minutach było mi już niedobrze ze zmęczenia a serce mało mi nie wyskoczyło :) Dłużej bym chyba nie zniosła. Na rozjeździe ze zmęczenia kręciło mi się w głowie. Przesadziłam?
Przy okazji dzięki Markowi, który przez przypadek naściągał całą dyskografię Dream Theater... posłuchałam sobie dobrej muzy i przypomniałam jeden z moich ulubionych kawałków (6 o'clock)
rozgrzewka 20 min.
15 min. szybka jazda (ok. 30 km/h) przeplatana co 2 min. symulowanym krótkim podjazdem (30 sek)
rozjazd 25 min.
kadencja 76/102
KOW: 7 (całościowo, natomiast z tych 15 minut to myślę, że 9-10)
obciążenie 420
poranne tętno 56
Przy okazji dzięki Markowi, który przez przypadek naściągał całą dyskografię Dream Theater... posłuchałam sobie dobrej muzy i przypomniałam jeden z moich ulubionych kawałków (6 o'clock)
rozgrzewka 20 min.
15 min. szybka jazda (ok. 30 km/h) przeplatana co 2 min. symulowanym krótkim podjazdem (30 sek)
rozjazd 25 min.
kadencja 76/102
KOW: 7 (całościowo, natomiast z tych 15 minut to myślę, że 9-10)
obciążenie 420
poranne tętno 56