Wpisy archiwalne w miesiącu
Styczeń, 2017
Dystans całkowity: | 116.21 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 07:39 |
Średnia prędkość: | 15.19 km/h |
Liczba aktywności: | 7 |
Średnio na aktywność: | 16.60 km i 1h 05m |
Więcej statystyk |
kolce by się przydały
Poniedziałek, 30 stycznia 2017 Kategoria trening, ze zdjęciami
Km: | 24.43 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:39 | km/h: | 14.81 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Scott Scale 740 | Aktywność: Jazda na rowerze |
No dobra... spodziewałam się, że ścieżka nad Wisłą będzie oblodzona, ale nie, że aż tak ;)
Uciekłam stamtąd czemprędzej bo nawet mimo dość mocno obniżonego ciśnienia czułam, jak mi koła wyjeżdżają co i rusz spod tyłka.
Nie próbowałam nawet podjechać ze ścieżki na Wybrzeże Szczecińskie a mimo to zaliczyłam najgłupszą glebę świata. Zobaczyłam, że jest totalny lód i nie da rady podjechać więc zatrzymałam się i wywaliłam się złażąc z roweru (noga mi spod tyłka uciekła) a potem zjechałam na czworakach razem z rowerem na dół ;)
Uciekłam stamtąd czemprędzej bo nawet mimo dość mocno obniżonego ciśnienia czułam, jak mi koła wyjeżdżają co i rusz spod tyłka.
Nie próbowałam nawet podjechać ze ścieżki na Wybrzeże Szczecińskie a mimo to zaliczyłam najgłupszą glebę świata. Zobaczyłam, że jest totalny lód i nie da rady podjechać więc zatrzymałam się i wywaliłam się złażąc z roweru (noga mi spod tyłka uciekła) a potem zjechałam na czworakach razem z rowerem na dół ;)
praca
Poniedziałek, 30 stycznia 2017 Kategoria dojazdy
Km: | 10.60 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:41 | km/h: | 15.51 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Scott Scale 740 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Smog, nie smog, trudno, najwyżej umrę robiąc co to co kocham ;)
Sobota, 28 stycznia 2017 Kategoria trening, ze zdjęciami
Km: | 21.84 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:21 | km/h: | 16.18 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Scott Scale 740 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dziś udało się wyjść rano. Zimnoooooooo, że ja pier... dobrze, że zabrałam ze sobą dodatkowe ciuchy!
Ale jak pięknie <3
Ale jak pięknie <3
Szkot odzyskany
Czwartek, 26 stycznia 2017 Kategoria trening, ze zdjęciami
Km: | 20.45 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:13 | km/h: | 16.81 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Scott Scale 740 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Odzyskałam wczoraj Szkota. Wreszcie!
Trzy miesiące Mavic trzymał moje koło, które poszło tam na gwarancji z zatartą piastą w październiku, po ostatnich zawodach. Trzy miesiące! Już myślałam, że mnie szlag trafi ale na szczęście tuż przed wyjazdem do Zakopanego zadzwonił Paweł. że jest moje koło. W dodatku całkiem nowe i o oczko lepsze niż poprzednie. No, tym się trochę Mavic zrehabilitował ;)
Rower odebrałam dopiero po powrocie i natychmiast poszłam pojeździć ;)
Dobrze, że Szkotek w domu bo warunki na szosę nie za fajne. Przykład - oto jak wygląda Przyczółkowa ;)
Generalnie taniec pingwina na szkle, trening CORE i totalne spięcie pośladów, żeby się nie wyrypać... masakra!
Ale pogoda przecudna... lekki mrozik i lampaaaaaa na maksa. Szkoda, że nie mogę jeździć koło 12tej tylko dopiero po południu, kiedy słońce jest już nisko.
Trzy miesiące Mavic trzymał moje koło, które poszło tam na gwarancji z zatartą piastą w październiku, po ostatnich zawodach. Trzy miesiące! Już myślałam, że mnie szlag trafi ale na szczęście tuż przed wyjazdem do Zakopanego zadzwonił Paweł. że jest moje koło. W dodatku całkiem nowe i o oczko lepsze niż poprzednie. No, tym się trochę Mavic zrehabilitował ;)
Rower odebrałam dopiero po powrocie i natychmiast poszłam pojeździć ;)
Dobrze, że Szkotek w domu bo warunki na szosę nie za fajne. Przykład - oto jak wygląda Przyczółkowa ;)
Generalnie taniec pingwina na szkle, trening CORE i totalne spięcie pośladów, żeby się nie wyrypać... masakra!
Ale pogoda przecudna... lekki mrozik i lampaaaaaa na maksa. Szkoda, że nie mogę jeździć koło 12tej tylko dopiero po południu, kiedy słońce jest już nisko.
wspominki z Zakopanego ;)
Środa, 25 stycznia 2017 Kategoria trening, ze zdjęciami
Km: | 17.40 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:07 | km/h: | 15.58 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Scott Scale 740 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Odebrałam dziś Szkota z Plusa i poszłam pokręcić na luzie. W głowie cały czas obrazki z urlopu... czemu nie mam tam bliżej?
Biegówki. na "desperata" ;)
Piątek, 6 stycznia 2017 Kategoria trening, biegówki, ze zdjęciami
Km: | 3.79 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:35 | km/h: | 6.50 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Narciarstwo |
To była desperacja. Śnieg zmarznięty, przewiany... ale i tak było fajnie. Poza tym być może to jedyna okazja, żeby wyjść na biegówki, bo zaraz wyjeżdżam do Zakopanego (biegówek nie biorę, tylko dechę) a potem to nie wiadomo jak będzie ze śniegiem ;)
s1
Niedziela, 1 stycznia 2017 Kategoria trening
Km: | 17.70 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:03 | km/h: | 16.86 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: KTM Strada 2000 | Aktywność: Jazda na rowerze |