Wpisy archiwalne w kategorii
dojazdy
Dystans całkowity: | 26235.53 km (w terenie 204.30 km; 0.78%) |
Czas w ruchu: | 1360:35 |
Średnia prędkość: | 19.28 km/h |
Maksymalna prędkość: | 53.20 km/h |
Suma podjazdów: | 35782 m |
Maks. tętno maksymalne: | 172 (97 %) |
Maks. tętno średnie: | 148 (83 %) |
Suma kalorii: | 141746 kcal |
Liczba aktywności: | 1193 |
Średnio na aktywność: | 21.99 km i 1h 08m |
Więcej statystyk |
bez spalary
Sobota, 7 czerwca 2014 Kategoria dojazdy, test
Km: | 14.16 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:43 | km/h: | 19.76 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: KTM Strada 2000 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dojazd na zajęcia, baaardzo luzacko, rozjazd po teście.
Na teście mała niespodzianka. Po wizycie Strady u Marcelego i przeglądzie gwarancyjnym nie wchodzi mi blat. Jakoś nie miałam okazji tego sprawdzić do tej pory, szkoda, że wyszło akurat na teście. Więc test po kilku sekundach przerwałam i ręcznie naciągnęłam łańcuch na blat. W trakcie okazało się, że nie wchodzi również ostatnia i przedostatnia zębatka z tyłu. Noż kur......! Musiałam nadrabiać kadencją, przynajmniej w pięciominutówce, gdzie jest zdecydowanie większy czad.
Ogólnie test spoko, poprawa o 9 Watów na obu kawałkach.
Na teście mała niespodzianka. Po wizycie Strady u Marcelego i przeglądzie gwarancyjnym nie wchodzi mi blat. Jakoś nie miałam okazji tego sprawdzić do tej pory, szkoda, że wyszło akurat na teście. Więc test po kilku sekundach przerwałam i ręcznie naciągnęłam łańcuch na blat. W trakcie okazało się, że nie wchodzi również ostatnia i przedostatnia zębatka z tyłu. Noż kur......! Musiałam nadrabiać kadencją, przynajmniej w pięciominutówce, gdzie jest zdecydowanie większy czad.
Ogólnie test spoko, poprawa o 9 Watów na obu kawałkach.
buda
Piątek, 6 czerwca 2014 Kategoria dojazdy, serwis
Km: | 10.46 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:35 | km/h: | 17.93 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Scott Scale 70 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dziś do budy na Szkocie bo nowe klocki trzeba dotrzeć (nie będę przecież ich docierać na maratonie...). Wyszłam z domu... ups, jaka straszna chmura! Ale nie, no przecież zdążę przed deszczem, daleko nie mam.
Nie zdążyłam ;) Złapało mnie na łączniku Rolna - Puławska więc chwilę przeczekałam największą ulewę a potem chciałam jechać dalej. Pewnie bym dojechała gdybym miała błotniki ale nie miałam więc zaczęło mi się robić mokro w tyłek. Zdecydowałam się zatem poczekać na tramwaj i uniknąć moczenia tyłka na ile się da bo przecież muszę na tym tyłku wysiedzieć na wykładach kilka godzin ;)
Powrót już na sucho.
Serwis - przegląd pełny
Wymiana miski supportu, wymiana klocków
Przebieg roweru 16958.76
Przebieg supportu tyleż samo.
Przebieg klocków: nie wiem ale wymieniałam 1 sierpnia 2011 :)
Delikatna sugestia od serwismenów, żeby przy kolejnym pełnym przeglądzie wymienić stery i piastę przedniego koła :)
Nie zdążyłam ;) Złapało mnie na łączniku Rolna - Puławska więc chwilę przeczekałam największą ulewę a potem chciałam jechać dalej. Pewnie bym dojechała gdybym miała błotniki ale nie miałam więc zaczęło mi się robić mokro w tyłek. Zdecydowałam się zatem poczekać na tramwaj i uniknąć moczenia tyłka na ile się da bo przecież muszę na tym tyłku wysiedzieć na wykładach kilka godzin ;)
Powrót już na sucho.
Serwis - przegląd pełny
Wymiana miski supportu, wymiana klocków
Przebieg roweru 16958.76
Przebieg supportu tyleż samo.
Przebieg klocków: nie wiem ale wymieniałam 1 sierpnia 2011 :)
Delikatna sugestia od serwismenów, żeby przy kolejnym pełnym przeglądzie wymienić stery i piastę przedniego koła :)
praca
Czwartek, 5 czerwca 2014 Kategoria dojazdy
Km: | 19.89 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:53 | km/h: | 22.52 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: KTM Strada 2000 | Aktywność: Jazda na rowerze |
z pracy
Poniedziałek, 2 czerwca 2014 Kategoria dojazdy
Km: | 10.20 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:40 | km/h: | 15.30 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: rower z Veturilo | Aktywność: Jazda na rowerze |
Praca
Poniedziałek, 26 maja 2014 Kategoria dojazdy
Km: | 18.89 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:07 | km/h: | 16.92 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: KTM Strada 2000 | Aktywność: Jazda na rowerze |
jeżdżę bo lubię, udar słoneczny mam gratis bo jestem idiotką
Sobota, 24 maja 2014 Kategoria >50 km, dojazdy, trening
Km: | 93.92 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:39 | km/h: | 25.73 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: KTM Strada 2000 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Nazwałabym ten wpis "pod górę i pod wiatr czyli jak zwykle do Siedlec" ale taki wpis już był ;)
Właściwie to sporą część tego wpisu mogłabym powtórzyć :)
Wmordewind był makabryczny, cała trasa, prawie centralnie czasem trochę z boku. Słońce napier... jak dzikie a na trasie prawie nie ma cienia, poza tym wyruszyłam w najgorszej porze bo około 10 rano więc zaraz trafiłam w największy skwar. Jechało się więc dość fatalnie.
Buty uciskały mnie tak samo jak wtedy. Byłam bez rękawiczek tym razem więc ten element odpadł ale za to obtarłam się tu i ówdzie... właściwie to od ciąży obcieram się dużo częściej niż przed ciążą, pewnie tam na dole mi się trochę konstrukcja zmieniła :(
Pamiętając o tym, że poprzednio się spiekłam, posmarowałam się kremem z mocnym filtrem. Więc opaliłam się dość ładnie i niezbyt mocno, bez przypiekania (poza policzkami pod okularami bo tam nie posmarowałam).
Poza tym, gdzieś na 50tym kilometrze zaczęły mnie łapać delikatne dreszcze, kiedyś już to przerabiałam więc wiedziałam co to oznacza - udar słoneczny. Dochodzę w tym momencie do wniosku, że czasem zachowuję się kompletnie nieodpowiedzialnie, jak idiotka - bo zlekceważyłam ten objaw. Zamiast zatrzymać się gdzieś w cieniu i dużo napić to postanowiłam nie tracić czasu i jechać dalej bo przecież trzeba pobić poprzedni czas.
Pobiłam o około 17 minut ale kosztem: dreszczy, mdłości, bólu i zawrotów głowy.
Picia miałam - wydawałoby się - dużo (2 bidony i camel, razem 3 litry) - ale za mało. Ostatnie 20 km wydzielałam sobie po łyczku a i tak końcowe 10 jechałam już całkiem bez picia. Powinnam była się zatrzymać gdzieś i kupić jakieś izo.
Właściwie to sporą część tego wpisu mogłabym powtórzyć :)
Wmordewind był makabryczny, cała trasa, prawie centralnie czasem trochę z boku. Słońce napier... jak dzikie a na trasie prawie nie ma cienia, poza tym wyruszyłam w najgorszej porze bo około 10 rano więc zaraz trafiłam w największy skwar. Jechało się więc dość fatalnie.
Buty uciskały mnie tak samo jak wtedy. Byłam bez rękawiczek tym razem więc ten element odpadł ale za to obtarłam się tu i ówdzie... właściwie to od ciąży obcieram się dużo częściej niż przed ciążą, pewnie tam na dole mi się trochę konstrukcja zmieniła :(
Pamiętając o tym, że poprzednio się spiekłam, posmarowałam się kremem z mocnym filtrem. Więc opaliłam się dość ładnie i niezbyt mocno, bez przypiekania (poza policzkami pod okularami bo tam nie posmarowałam).
Poza tym, gdzieś na 50tym kilometrze zaczęły mnie łapać delikatne dreszcze, kiedyś już to przerabiałam więc wiedziałam co to oznacza - udar słoneczny. Dochodzę w tym momencie do wniosku, że czasem zachowuję się kompletnie nieodpowiedzialnie, jak idiotka - bo zlekceważyłam ten objaw. Zamiast zatrzymać się gdzieś w cieniu i dużo napić to postanowiłam nie tracić czasu i jechać dalej bo przecież trzeba pobić poprzedni czas.
Pobiłam o około 17 minut ale kosztem: dreszczy, mdłości, bólu i zawrotów głowy.
Picia miałam - wydawałoby się - dużo (2 bidony i camel, razem 3 litry) - ale za mało. Ostatnie 20 km wydzielałam sobie po łyczku a i tak końcowe 10 jechałam już całkiem bez picia. Powinnam była się zatrzymać gdzieś i kupić jakieś izo.
Gocław - dom
Czwartek, 22 maja 2014 Kategoria dojazdy
Km: | 11.27 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:34 | km/h: | 19.89 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: KTM Strada 2000 | Aktywność: Jazda na rowerze |
praca - Gocław
Wtorek, 20 maja 2014 Kategoria dojazdy
Km: | 18.87 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:56 | km/h: | 20.22 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: KTM Strada 2000 | Aktywność: Jazda na rowerze |
praca
Poniedziałek, 19 maja 2014 Kategoria dojazdy
Km: | 21.26 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:10 | km/h: | 18.22 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: KTM Strada 2000 | Aktywność: Jazda na rowerze |
buda
Niedziela, 18 maja 2014 Kategoria dojazdy
Km: | 14.31 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:34 | km/h: | 25.25 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: KTM Strada 2000 | Aktywność: Jazda na rowerze |