kanteleblog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(19)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kantele.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2011

Dystans całkowity:744.43 km (w terenie 121.00 km; 16.25%)
Czas w ruchu:54:15
Średnia prędkość:17.83 km/h
Maks. tętno maksymalne:170 (94 %)
Maks. tętno średnie:141 (78 %)
Liczba aktywności:47
Średnio na aktywność:24.81 km i 1h 09m
Więcej statystyk

narastające tempo

Piątek, 4 listopada 2011 Kategoria dojazdy, trening
Km: 30.48 Km teren: 0.00 Czas: 01:28 km/h: 20.78
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: 163163 ( 90%) HRavg 130( 72%)
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Scott Scale 70 Aktywność: Jazda na rowerze
Kapitalnie mi się dzisiaj jechało. Chociaż chłodno i ciemno. Ale bardzo przyjemnie. Niestety, najszybszy odcinek zepsuło mi auto wyjeżdżające z bocznej uliczki, musiałam przyhamować i przepuścić blachosmroda (chociaż miałam pierwszeństwo, ale przecież nie zabiję się w imię idei).

kadencja 78/112
KOW: 5 (440)

praca

Piątek, 4 listopada 2011 Kategoria dojazdy
Km: 9.29 Km teren: 0.00 Czas: 00:27 km/h: 20.64
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: 157157 ( 87%) HRavg 132( 73%)
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Scott Scale 70 Aktywność: Jazda na rowerze
Mgliście :)
W ciągu dnia zrobiło się ładnie, ale co z tego, skoro i tak będzie już ciemniało jak wyjdę z pracy :(

szybki myk

Czwartek, 3 listopada 2011 Kategoria dojazdy
Km: 19.96 Km teren: 0.00 Czas: 00:58 km/h: 20.65
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: 156156 ( 86%) HRavg 131( 72%)
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Scott Scale 70 Aktywność: Jazda na rowerze
Szybki myk bo dzisiaj najkrótszą trasą do pracy i z pracy. Taki mus, niestety bo musiałam wyrwać się z pracy i dotrzeć na USN na instalację UPC w moim mieszkaniu :(
Jedyny pozytyw tego, że w środku dnia, gdy wyszłam z pracy, było fajnie, ciepło i słonecznie :)
A w ogóle to zapomniałam napisać, że wczoraj miła Pani Ala (chyba Ala) w moim ulubionym sklepiewymieniła mi moje nagrodowe męskie buciory rozmiar 43 na stosowny model damski o moim rozmiarze :)
Super :)

nie chciało mi się trochę

Środa, 2 listopada 2011 Kategoria bieganie, trening
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:14 km/h: 0.00
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Aktywność: Jazda na rowerze
... ale jednak poszłam biegać wieczorem. Aura nie była zbyt zachęcająca, przez mgłę, która utrzymywała się przez cały dzień. Bardzo duża wilgotność. Nie lubię takich warunków za bardzo.
4 km bieg spokojny
3 x 1km OWB2 x 4min odpoczynku
ok. 1,3 km roztruchtania.

KOW: 5 (370)
HR 150/169

wieczorne dumania o gnojówce

Środa, 2 listopada 2011 Kategoria dojazdy
Km: 31.70 Km teren: 0.00 Czas: 01:37 km/h: 19.61
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: 162162 ( 90%) HRavg 128( 71%)
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Scott Scale 70 Aktywność: Jazda na rowerze
Ależ nieprawdopodobna mgła! Jechałam sobie rano i kropelki osiadały mi na okularach. Przydałaby się zrywka, taka jak mają kierowcy F1. Jak im się szybka zapaćka to zrywają folijkę i jest ok.
Po południu jadąc Przyczółkową stwierdziłam, że kapusta powoli znika. Za to pojawił się nowy wonny element, a mianowicie świeży obornik. Chyba rozrzucają go na raty bo czasem wonieje a czasem nie ;)

czasem to dobrze, jak cię ktoś wyciągnie

Wtorek, 1 listopada 2011 Kategoria trening, wycieczki i inne spontany, >50 km
Km: 60.85 Km teren: 0.00 Czas: 03:13 km/h: 18.92
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: 170170 ( 94%) HRavg 123( 68%)
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Scott Scale 70 Aktywność: Jazda na rowerze
Miałam dzisiaj robić trening biegowy, a 60-ciokilometrowy trening rowerowy jutro. Ale Krzysiek tak długo męczył aż wymęczył. Więc zamieniłam treningi miejscami. W sumie dobrze się stało bo dzięki temu trening rowerowy odbył się przy świetle dziennym, do biegania nie jest ono niezbędne.

W planie było 40-60 km spokojnej jazdy, w tym co około 20 minut 2minutowe odcinki na wysokim tętnie z jazdą na stojąco pod koniec.
Wyszło 60 km z okładem, z czego przyspieszenia robiłam chyba przez 50 km. Potem już nie było warunków.
Trasa na Wilanów i Przyczółkową, potem odbiliśmy na boczne podwilanowskie wioski, dalej dojechaliśmy do Wisły. Wzdłuż wału dojechaliśmy do Trasy Siekierkowskiej i stamtąd znów Przyczółkową, przez Lasek Kabacki do domu. Gdy dojechaliśmy do Lasku to się już ściemniało i jazda singlem ze zdychającą lampką nie należała do przyjemnych.

kadencja 72/110
KOW: 4 (772)

#

myjnia :]

Wtorek, 1 listopada 2011 Kategoria wycieczki i inne spontany
Km: 2.37 Km teren: 0.00 Czas: 00:15 km/h: 9.48
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Scott Scale 70 Aktywność: Jazda na rowerze
Krzysiek miał dzisiaj wpaść do mnie, zrobić test na strefy tętna na moim trenażerze. Marek jednak stwierdził, że mnie do pokoju z rowerem, brudnym po niedzielnym WKK, nie wpuści. Zatem szybki wypad na myjnię. Zresztą rowerkowi się należało... i smarowanko też.

kategorie bloga

Moje rowery

KTM Strada 2000 24420 km
Scott Scale 740 6502 km
Scott Scale 70 18070 km
b'twin Triban 3 (sprzedany) 2423 km
Scott Scale 80 (skradziony) 507 km
Giant Rincon (sprzedany) 9408 km
Trenażer 51 km
rower z Veturilo 323 km

szukaj

archiwum