kanteleblog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(19)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kantele.bikestats.pl

linki

próba kiery i manetek

Niedziela, 22 maja 2011 Kategoria trening
Km: 23.98 Km teren: 16.00 Czas: 01:36 km/h: 14.99
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: 157157 ( 87%) HRavg 110( 61%)
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Scott Scale 70 Aktywność: Jazda na rowerze
Wczoraj odebrałam rowerek po skróceniu kierownicy i zmianie manetek przerzutek na XT. Dzisiaj przy okazji spokojnego treningu zrobiłam test. Spokojna jazda była tak spokojna, że aż Marek narzekał, że mu średnią zaniżam ;)
Co do kiery to rower wydaje się troszkę chętniej skręcać, ale prawdziwy test przejdzie na maratonie. Na razie podjechałam dwa małe podjazdy i dwa zjazdy w Kabatach na próbę, jest w porządku. Natomiast, przestawione podczas BGFit rogi nagle okazały się super wygodne!
Zmiana manetek in big plus, nie dość, że są bardzo ładne, chodzą nieporównywalnie lżej, zwłaszcza manetka od przedniej przerzutki. Jak z reklamy - "przerzucanie na blat nigdy dotąd nie było tak delikatne i płynne!" :) Manetka z tyłu za to ma możliwość redukcji aż o trzy biegi, co też jest fajne. Mam jednak wrażenie, że biegi wskakują z leciusieńkim opóźnieniem, w porównaniu do poprzednich manetek, ale to nie przeszkadza. Poza tym chodzą dość twardo. Nie mam na myśli twardości manetki tylko to uczucie, gdy łańcuch wskakuje na właściwą zębatkę. Jest to dość twarde, jakby mocniej zaskakiwało.
Jedyny jednak szkopuł to, że muszę się przyzwyczaić do braku "telewizorków" bo nie zmieściły się na skróconej kierze :)
Na koniec treningu około 2 min. jazdy na maksa (o ile to można tak nazwać, wśród tłumu spacerowiczów).

KOW: 2
obciążenie: 192
kadencja 72/113

komentarze
Yyyy... ja nie wiem jaką mam przerzutkę :) Nigdy na to nie zwróciłam uwagi ;) Sprawdzę jak będę wracać z pracy ;)
kantele
- 13:23 środa, 25 maja 2011 | linkuj
Też tak miałem z lewą manetką - kiedyś używałem LX DualControl i blat wchodził bardzo ciężko. Po zmianie na rapidfire SLX jest znacznie lepiej. Wpływ na siłę potrzebną do wrzucenia blatu ma też rodzaj przedniej przerzutki - wersja downswing ma twardszą sprężynę, co za tym idzie, ciężej wrzucić bieg, ale jest zdecydowanie bardziej niezawodna:)

Najważniejsze jednak, żeby sprzęt działa bez zarzutu a każdy kolejny wyjazd dawał radochę:)
ktone
- 12:21 środa, 25 maja 2011 | linkuj
Może :) Ale poprzednia manetka od przedniej przerzutki przy wrzucaniu na blat od samego początku chodziła ciężko, ze wstrętem jej używałam ;) A nowa chodzi fajnie i leciutko. Co do opóźnienia, to po kilkudziesięciu kaemach problem zniknął. Dotarły się, czy co? ;)
kantele
- 11:22 środa, 25 maja 2011 | linkuj
To, że lżej pracują manetki, to może kwestia nowych linek i pancerzy? Lekkie opóźnienie to z kolei może być kwestia lekkiej regulacji manetki:)
ktone
- 10:45 środa, 25 maja 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

kategorie bloga

Moje rowery

KTM Strada 2000 24420 km
Scott Scale 740 6502 km
Scott Scale 70 18070 km
b'twin Triban 3 (sprzedany) 2423 km
Scott Scale 80 (skradziony) 507 km
Giant Rincon (sprzedany) 9408 km
Trenażer 51 km
rower z Veturilo 323 km

szukaj

archiwum