wcale nie jest ciepło
Czwartek, 22 marca 2012 Kategoria dojazdy
Km: | 23.99 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:14 | km/h: | 19.45 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | 160160 ( 88%) | HRavg | 135( 75%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Scott Scale 70 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dzisiaj znów Scottem bo po pracy miałam podjechać do Plusa na dokrętkę czegośtamczegoś :)
Ponieważ dzisiaj dzień odpoczynkowy a w niedzielę półmaraton to naprawdę starałam się trzymać stręfę tętna w ryzach. Niestety, jest to trudne na wiosnę bo aura i słonko zachęcają do szybszej jazdy.
Do szybszej jazdy, zwłaszcza rano, zachęcał dzisiaj też zimny wiatr. Nie wiem czemu, ale właśnie wiatr jest jeszcze zimowy. Zimny i nieprzyjemny. Niby termometr rano pokazuje miłą temperaturę, w ostatnich dniach między 6-8 stopni, a wcale nie mam ochoty za bardzo wyskakiwać z zimowych ciuchów.
Po południu już było przyjemniej ale mimo wszystko widok faceta na kolarce ubranego w całkiem krótkie ciuchy trochę mnie przeraził...
Ponieważ dzisiaj dzień odpoczynkowy a w niedzielę półmaraton to naprawdę starałam się trzymać stręfę tętna w ryzach. Niestety, jest to trudne na wiosnę bo aura i słonko zachęcają do szybszej jazdy.
Do szybszej jazdy, zwłaszcza rano, zachęcał dzisiaj też zimny wiatr. Nie wiem czemu, ale właśnie wiatr jest jeszcze zimowy. Zimny i nieprzyjemny. Niby termometr rano pokazuje miłą temperaturę, w ostatnich dniach między 6-8 stopni, a wcale nie mam ochoty za bardzo wyskakiwać z zimowych ciuchów.
Po południu już było przyjemniej ale mimo wszystko widok faceta na kolarce ubranego w całkiem krótkie ciuchy trochę mnie przeraził...
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!