kanteleblog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(19)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kantele.bikestats.pl

linki

test masakrycznie nieudany i kolarka na pocieszenie

Poniedziałek, 13 lutego 2012 Kategoria test, trenażer, ze zdjęciami
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:15 km/h: 0.00
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: 169169 ( 93%) HRavg 143( 79%)
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Trenażer Aktywność: Jazda na rowerze
Dziś miał być porządniejszy test na strefy tętna, z pomiarem zakwaszenia.
Test ten sam co zawsze, tzn. progresywny GTX według Friela. Dodatkowym elementem miał być pomiar zakwaszenia co 2 minuty. Do pomocy przyszedł mój trener, Jacek.
Najpierw sprawdził zakwaszenie "spoczynkowe". Okazało się, że jest podejrzanie wysokie, 2,6 mmol/l. Norma spoczynkowa wynosi około 1,5. Po teście "przyznał się", że już po tym pierwszym pomiarze wiedział, że test nie wyjdzie, gdyż wysokie zakwaszenie spoczynkowe oznacza zmęczenie organizmu.

Przed testem 10 min lekkiego kręcenia i uspokojenie tętna.

Generalnie czułam się trochę zestresowana tym testem, obecnością Jacka, tym, że niedawno przeszliśmy na "ty", pobieraniem krwi i ogólną organizacją całości. Niby prosta sprawa ale nie taka prosta.

Podczas testu Marek sprawdzał czas, tętno, notował KOW. Jacek pobierał krew z palca i podawał wartości zakwaszenia.
Miałam dość duży problem ze zgraniem i ogarnięciem dodatkowej czynności podczas testu, jaką jest nastawianie palca do pobrania krwi. Marek podawał mi moment zwiększenia obciążenia w dość niejednoznaczny sposób a Jacek przeszkadzał mi się rozpędzić, pobierając krew. Nie mogłam się skupić na pilnowaniu odpowiedniej wartości mocy.
"Zdechłam" strasznie szybko. Osiągnęłam zaledwie 160W, przy 180W już nie mogłam utrzymać tej wartości. W porównaniu do poprzedniego testu to jakaś masakra.
Sporo wyższe wartości tętna niż ostatnio i bardzo szybki wzrost zakwaszenia.
Być może taka słaba dyspozycja jest efektem dość intensywnych ostatnio treningów biegowych i sobotniego biegu na Kabatach.
W każdym razie Jacek stwierdził, że chyba trzeba trochę zluzować treningi...

Wyniki:
1 minuta - 100 Watt - KOW 2 - HR 139
2 minuta - 120 Watt - KOW 3 - HR 149 - 6,7mmol/l
3 minuta - 140 Watt - KOW 4 - HR 153
4 minuta - 160 Watt - KOW 8 - HR 162 - 14,7mmol/l
5 minuta - 180 Watt - KOW 10 - HR 168 (kilka sekund)

Chwilę jeszcze potem pogadaliśmy - o bieganiu, treningu, nartach biegowych, obozie biegowym, innych podopiecznych. Podoba mi się pasja, z jaką opowiada o tym, co robi. Widać, że naprawdę to kocha.

Gdy Jacek poszedł, zebraliśmy się z Markiem i pojechaliśmy do Decathlonu. Kilka dni temu była dostawa i miały dojechać mniejsze rozmiary kolarek.
Z tego modelu, który sobie upatrzyłam był tylko jeden egzemplarz w moim rozmiarze. Przejechałam się kilka razy dookoła sklepu, zrobiłam slalom między półkami. Obejrzałam, znalazłam parę usterek (uszkodzone pokrycie siodła, napęd do generalnego czyszczenia, otarcie na szybkozamykaczu... i takie tam)... i wynegocjowałam z kierownikiem zmiany niższą cenę ;) Zapłaciłam o 200 zł mniej :D
Ale do przeglądu i regulacji muszę ją oddać. No i umówić się na BGFit (mam jeszcze w opłaconym pakiecie jeden rower do ustawienia więc akurat).


kadencja 79/108

komentarze
Tajemiczy Jogurcie :) Też jestem ciekawa, ale na razie się nie zapowiada żebym na niej prędko pojeździła, za dużo śniegu. Chyba że na trenażerze... Co może być dobrą opcją - wtedy odczepiłabym z treniego mojego Scotta i mogłabym częściej na nim jeździć do lasu.
kantele
- 07:54 czwartek, 16 lutego 2012 | linkuj
Jestem ciekaw, jak się będzie sprawować ta szosówka :)
tajemniczyjogurt
- 18:01 środa, 15 lutego 2012 | linkuj
hehe :) nie wiem co jest Twoim większym nałogiem, rower czy gry ;)
kantele
- 14:03 środa, 15 lutego 2012 | linkuj
mówiłeś, mówiłeś. jak siedziałeś uziemiony w chacie to narzekałeś, że nie masz co zrobić z kasą bo nie wydajesz nic na rower :)
kantele
- 07:43 środa, 15 lutego 2012 | linkuj
Kupiłabym :)
A szczegóły idą na priv :)
kantele
- 14:54 wtorek, 14 lutego 2012 | linkuj
A jakby test poszedł dobrze to kolarki na pocieszenie byś nie kupiła ?? ;) A na poważniej, możesz rzucić (ew. na wiadomość) garść szczegółów n.t. współpracy z trenerem Jackiem ??
artd70
- 14:36 wtorek, 14 lutego 2012 | linkuj
a co z nimi zrobiłeś? dopiero co się chwaliłeś, że masz.
kantele
- 14:09 wtorek, 14 lutego 2012 | linkuj
Jak Cię znam, to jak tylko zaczniesz jeździć w plenerze to kupisz sobie rower o kilka klas lepszy, więc już się przestań gotować i wracaj do rehabu zgodnie z tym co Jacek Ci zalecił :)
kantele
- 12:26 wtorek, 14 lutego 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

kategorie bloga

Moje rowery

KTM Strada 2000 24420 km
Scott Scale 740 6502 km
Scott Scale 70 18070 km
b'twin Triban 3 (sprzedany) 2423 km
Scott Scale 80 (skradziony) 507 km
Giant Rincon (sprzedany) 9408 km
Trenażer 51 km
rower z Veturilo 323 km

szukaj

archiwum