zaspałam...?!
Piątek, 30 grudnia 2011 Kategoria dojazdy
Km: | 9.30 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:27 | km/h: | 20.67 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | 152152 ( 84%) | HRavg | 133( 73%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Scott Scale 70 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Naprawdę, rzadko mi się zdarza, żeby zaspać. Ze dwa razy do roku. W tym roku zdarzyło mi się wcześniej tylko raz... więc musiał być i drugi, dzisiaj była ostatnia szansa ;)
Zaspałam jakieś 45 minut ale do pracy spóźniłam się tylko o 15. Niezły wynik :D
Plac Konstytucji zablokowany, przygotowania do imprezy sylwestrowej już idą pełną parą. Ale musiałam to objechać więc przecięłam bezczelnie na skos na czerwonym skrzyżowanie żeby wjechać na ścieżkę rowerową ;)
Zaspałam jakieś 45 minut ale do pracy spóźniłam się tylko o 15. Niezły wynik :D
Plac Konstytucji zablokowany, przygotowania do imprezy sylwestrowej już idą pełną parą. Ale musiałam to objechać więc przecięłam bezczelnie na skos na czerwonym skrzyżowanie żeby wjechać na ścieżkę rowerową ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!