zryta ziemia
Wtorek, 29 listopada 2011 Kategoria dojazdy, trening
Km: | 22.19 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:10 | km/h: | 19.02 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | 167167 ( 92%) | HRavg | 130( 72%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Scott Scale 70 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Spokojna jazda z pracy, w okolicach 40 minut dwuminutowy akcent (średnia 30,4) i dalej znów spokojnie. Tzn. miało być spokojnie ale zamieniło się w kolejny akcent bo w lesie było zimno więc bardzo szybko kręciłam nogami. Dzisiaj starałam się obserwować temperaturę na liczniku. W mieście było około 4 stopni, na Przyczołkowej spadło do 3. W lesie tylko 1,5 stopnia. Na KEN za to 3,5 :) Moja ulubiona stacja meteo trochę oszukuje (jak wychodziłam z pracy to pokazywało ok. 6 stopni).
Skrzyżowanie Sobieskiego/Sikorskiego jest zryte na maksa. Cośtam robią już od dłuższego czasu ale od kilku dni przechodzą samych siebie. Rozdłubane jest wszystko dookoła. Żeby przedostać się rowerem (ścieżką) to trzeba niezłej ekwilibrystyki... Ale może przynajmniej zrobią ładną asfaltową ścieżkę.
kadencja 80/122
KOW: 3 (210)
Skrzyżowanie Sobieskiego/Sikorskiego jest zryte na maksa. Cośtam robią już od dłuższego czasu ale od kilku dni przechodzą samych siebie. Rozdłubane jest wszystko dookoła. Żeby przedostać się rowerem (ścieżką) to trzeba niezłej ekwilibrystyki... Ale może przynajmniej zrobią ładną asfaltową ścieżkę.
kadencja 80/122
KOW: 3 (210)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!