kanteleblog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(19)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kantele.bikestats.pl

linki

wybuch

Poniedziałek, 18 lipca 2011 Kategoria dojazdy
Km: 32.13 Km teren: 0.00 Czas: 01:57 km/h: 16.48
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: 150150 ( 83%) HRavg 121( 67%)
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Scott Scale 70 Aktywność: Jazda na rowerze
Wczoraj jak wychodziliśmy z Markiem na rower, mój bike wydał mi się jakiś strasznie ciężki. Pomyślałam sobie, że może po piątkowym "moczeniu skarpetek" do opon nabrało się wody. Nie wiem czy to w ogóle jest możliwe, ale wieczorem po wycieczce, postanowiłam to sprawdzić. Okazało się, że faktycznie jest woda ale w tak minimalnych ilościach, że nie powinno to wpływać na wagę roweru. Chyba mam jakieś omamy mięśniowe ;)
Przy okazji zmieniłam opony na stare, a nowe umyłam i odstawiłam do wyschnięcia. W tylnym kole założyłam nową dętkę. Od początku wydawała mi się jakaś dziwna, nie chciała się dobrze ułożyć, nie chciała napompować, w dodatku pompka stacjonarna z Lidla za dziewiętnaściedziewięćdziesiątdziewięć chyba się popsuła, a konkretnie manometr. Pokazuje jakieś bzdurne wartości. Ja pompuję do maksa a to mi pokazuje 2 bary, niemożliwe. No nic, napompowałam "na oko" i na chwilę weszłam do pokoju z balkonu, gdzie zostawiłam koło.
Po chwili słyszymy... BUM! Przez chwilę sądziliśmy, że ktoś nam wrzucił petardę na balkon. Ale nie, to tylko dętka. Dziura taka, że szwadron wojska by wszedł, ale opona - o dziwo - cała.
No nic, kolejnej dętki nie pompowałam już tak mocno.
Rano, jak jechałam do pracy, miałam uczucie miękkości pod tyłkiem. Nie lubię tego stanu, więc wracając podpompowałam jednak trochę. Wówczas poczułam, że mam dość mocne bicie góra dół. Szlag, nie chce mi się ręczną pompką tego poprawiać. Dojechałam na takim bujającym kole do Plusa (w całkiem ostrym deszczu zresztą), gdzie zostawiłam zepsutą manetkę od amortyzatora do naprawy, i wróciłam do chaty. Miałam wieczorem zająć się tym kołem (spuścić powietrze, pougniatać i napompować) ale tak mi się dobrze grało BF2BC2, że zapomniałam ;)

komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

kategorie bloga

Moje rowery

KTM Strada 2000 24420 km
Scott Scale 740 6502 km
Scott Scale 70 18070 km
b'twin Triban 3 (sprzedany) 2423 km
Scott Scale 80 (skradziony) 507 km
Giant Rincon (sprzedany) 9408 km
Trenażer 51 km
rower z Veturilo 323 km

szukaj

archiwum