zimnawo trochę ;)
Wtorek, 19 kwietnia 2011 Kategoria dojazdy
Km: | 9.28 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:31 | km/h: | 17.96 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | 146146 ( 81%) | HRavg | 123( 68%) |
Kalorie: | 625kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Scott Scale 70 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Chyba trochę przesadziłam z wyletnieniem się :) +10 stopni i słoneczko to chyba jeszcze nie powód żeby jechać w krótkich gaciach ;) Trochę mi kolana zmarzły.
Znowu dzisiaj wmordewindzik lekki, ale za to do domku będzie lepiej.
Dzisiaj znowu boli mnie bark po środzie. Nie tak mocno co prawda, ale boli. Posmarowałam się maścią. Kurczę, starość nie radość.
Aha no i po raz kolejny próbował mnie staranować kierowca autobusu. Co prawda tym razem chyba nieumyślnie (nie wziął pod uwagę, że jak mnie wyprzedza przegubowcem na zakręcie to tył mu zawęża promień skrętu...). Ale pomna nauczki zapamiętałam: linia 525, nr boczny 8220, Pl. Konstytucji godz. 07:45 mniej więcej.
Przy poprzedniej próbie staranowania mnie przez autobus byłam tak zdenerwowana, że oprócz miejsca i godziny nic nie zapamiętałam. Oczywiście jak napisałam do ZTM w tej sprawie to mnie przeprosili bardzo ale niestety, nie mogli zidentyfikować sprawcy.
Tym razem nie zamierzam pisać do ZTM bo to ewidentnie nie było specjalnie, ale numery zapamiętałam... :)
Znowu dzisiaj wmordewindzik lekki, ale za to do domku będzie lepiej.
Dzisiaj znowu boli mnie bark po środzie. Nie tak mocno co prawda, ale boli. Posmarowałam się maścią. Kurczę, starość nie radość.
Aha no i po raz kolejny próbował mnie staranować kierowca autobusu. Co prawda tym razem chyba nieumyślnie (nie wziął pod uwagę, że jak mnie wyprzedza przegubowcem na zakręcie to tył mu zawęża promień skrętu...). Ale pomna nauczki zapamiętałam: linia 525, nr boczny 8220, Pl. Konstytucji godz. 07:45 mniej więcej.
Przy poprzedniej próbie staranowania mnie przez autobus byłam tak zdenerwowana, że oprócz miejsca i godziny nic nie zapamiętałam. Oczywiście jak napisałam do ZTM w tej sprawie to mnie przeprosili bardzo ale niestety, nie mogli zidentyfikować sprawcy.
Tym razem nie zamierzam pisać do ZTM bo to ewidentnie nie było specjalnie, ale numery zapamiętałam... :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!