leniwe kręcenie dookoła domu :)
Piątek, 11 marca 2011 Kategoria trening, wycieczki i inne spontany
Km: | 9.17 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:34 | km/h: | 16.18 |
Pr. maks.: | 25.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | 152152 ( 85%) | HRavg | 135( 76%) |
Kalorie: | 489kcal | Podjazdy: | 25m | Sprzęt: Scott Scale 70 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Po prostu MUSIAŁAM dzisiaj wyjść na rower. Nieważne, że mam katar do pasa i kaszel a rano chyba temperaturę. Musiałam i JUŻ. Była tak przyjemna aura przez cały dzień... w końcu od pół godziny lekkiego jeżdżenia, jak się dobrze ubiorę, chyba nie umrę?
Pokręciłam się po Ursynowie z przysłowiowym "bananem". Na szczęście komarów i innych potworów jeszcze nie ma więc jazda z "bananem" nie stwarza większych zagrożeń ;)
Było cudnie :)
kat: E2
kadencja 84/126
KOW: 2
obciążenie: 68
Pokręciłam się po Ursynowie z przysłowiowym "bananem". Na szczęście komarów i innych potworów jeszcze nie ma więc jazda z "bananem" nie stwarza większych zagrożeń ;)
Było cudnie :)
kat: E2
kadencja 84/126
KOW: 2
obciążenie: 68
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!