kanteleblog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(19)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kantele.bikestats.pl

linki

ciężarki, stabilizacja, rozciąganie

Niedziela, 26 grudnia 2010 Kategoria trening, trening siłowy, ze zdjęciami
Km: 0.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:00 km/h: 0.00
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Aktywność: Jazda na rowerze
Miałam wczoraj biegać, ale... właśnie jakoś dużo było tych ale, więc w końcu nie poszłam biegać. Bo późno wstałam, śniadanie długo trwało a potem trzeba było już iść na pociąg (jechałam do rodziców Marka na resztę świąt). A potem siąpiło i było brzydko i ślisko.
Dlatego, w ramach rekompensaty, dzisiaj do zaplanowanych ćwiczeń stabilizujących dołożyłam siłę.
W ramach rozrywki zaś zamontowałam do rowera prezent choinkowy


Oczywiście jest śnieżnobiałe (jeszcze), tylko oświetlenie kiepskie.
Pierwszy kontakt pupy z siodełkiem dość przyjemny, wydaje się wygodniejsze niż poprzednie, ale siedziałam na nim tylko chwilkę bo dzisiaj rowerowania nie było w planie :) Ciekawe, jak będzie przy dłuższej jeździe.

przysiad z obciążeniem 3x20
sprężyna (ściąganie do klatki piersiowej) 2x13+14 na każdą rękę
step z obciążeniem 3x20 na każdą nogę
pompki 3x10, ostatnia seria z krótką przerwą po 5-ciu
wspięcia na palcach bez obciążenia 3x15
wiosłowanie na stojąco 3x17
brzuszki ze skrętem 3x20

stabilizacja - nowy rodzaj ćwiczeń, zalecony przez trenera
wypad z obciążeniem 3x4
pseudopompka na piłce rehabilitacyjnej 3x4

no i na koniec rozciąganie

KOW: 4
obciążenie 240

komentarze
Myślę, że godzina na trenażerze to dobry test. Na tamtym siodle już po pół godzinie boli mnie tyłek :)
kantele
- 09:15 poniedziałek, 27 grudnia 2010 | linkuj
W porównaniu z poprzednim siodłem ma krótszy "dziób" ale za to więcej z tyłu i jest nieco wklęsłe w osi podłużnej. Tamto było bardziej smukłe i proste ale tyłek mnie bolał na nim niemożebnie. Jeszcze pół biedy w terenie, podczas maratonu, gdzie się mało siedzi na siodle - ale na szosie albo na trenażerze... MAKABRA :)
Jednak wizualnie oba siodełka stanowią podobną "kanapę" :) Na razie nie mam zapędów, żeby jeździć na stringach... :)
Muszę zobaczyć, jak mi na tym siodle będzie - pewnie dzisiejsza zaplanowana jazda będzie wystarczająca, żeby stwierdzić, czy siodło jest OK czy nie OK :)
kantele
- 09:02 poniedziałek, 27 grudnia 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

kategorie bloga

Moje rowery

KTM Strada 2000 24420 km
Scott Scale 740 6502 km
Scott Scale 70 18070 km
b'twin Triban 3 (sprzedany) 2423 km
Scott Scale 80 (skradziony) 507 km
Giant Rincon (sprzedany) 9408 km
Trenażer 51 km
rower z Veturilo 323 km

szukaj

archiwum