godzinka na trenażerku
Piątek, 12 listopada 2010 Kategoria trenażer, trening
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | 121121 ( 68%) | HRavg | 100( 56%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Trenażer | Aktywność: Jazda na rowerze |
Plany są podobno od tego, żeby je zmieniać... :) Tym razem zmiana nie uzgodniona z trenerem ;)
Zamiast spokojnych 40 km na rowerze, godzina na dmuchanej lali. A to z powodu wizyty znajomych. Późno się zrobiło jak wyszli i nie bardzo chciało mi się wychodzić na rower na min. 2h. Na trenażerku za to tylko godzinka bo zrobiła się 22 (cisza nocna) i nie chciałam hałasować sąsiadom. Co prawda trenażer nie jest jakiś strasznie głośny, ale za to napęd w rowerze piszczy, że aż miło... ;)
kat: E1
strefa tętna < 1
kadencja 76/103
KOW: 2 (w tym tempie na dworze byłoby KOW 1 ale trenażer wyciąga z człowieka siódme poty!)
obciążenie: 120
Zamiast spokojnych 40 km na rowerze, godzina na dmuchanej lali. A to z powodu wizyty znajomych. Późno się zrobiło jak wyszli i nie bardzo chciało mi się wychodzić na rower na min. 2h. Na trenażerku za to tylko godzinka bo zrobiła się 22 (cisza nocna) i nie chciałam hałasować sąsiadom. Co prawda trenażer nie jest jakiś strasznie głośny, ale za to napęd w rowerze piszczy, że aż miło... ;)
kat: E1
strefa tętna < 1
kadencja 76/103
KOW: 2 (w tym tempie na dworze byłoby KOW 1 ale trenażer wyciąga z człowieka siódme poty!)
obciążenie: 120
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!