pada? nie pada :)
Wtorek, 9 listopada 2010 Kategoria bieganie, dojazdy, trening, trening siłowy
Km: | 18.96 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:14 | km/h: | 15.37 |
Pr. maks.: | 36.80 | Temperatura: | °C | HRmax: | 151151 ( 85%) | HRavg | 120( 68%) |
Kalorie: | 1344kcal | Podjazdy: | 300m | Sprzęt: Scott Scale 70 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Wczorajszy Fervex wieczorny podziałał i dzisiaj czułam się całkiem dobrze. Przed wyjściem z domu upewniłam się tylko, że nie pada :)
Po 10 minutach jazdy zaczęło kropić. O nie...! Na szczęście tylko pogroziło :) Potem, w ciągu dnia było piękne słoneczko, szkoda, że zanim wyszłam z pracy, zrobiło się już ciemnawo... :(
Po południu lekki chłodek, więc trochę szybciej wracałam do domu, niż jechałam do pracy. Zajrzałam po drodze do Bikemana i do Plusa. Dowiedziałam się, że mam uszkodzony gwint od dolnej śrubki w goleni amora :( Na szczęście nie przeszkadza to w jeździe, ale trzeba będzie powoli rozejrzeć się za nowym amorkiem albo dać do serwisu... A poza tym odebrałam koło do trenażera.
kat: E1/E2
kadencja 77/119
KOW: 2
obciążenie: 148
Po powrocie bieganie:
5,15 km // 33:13
HR 166/173
KOW: 5
obciążenie: 165
I trochę ćwiczeń:
przysiad z obciążeniem 2x20
sprężyna (ściąganie do klatki piersiowej) 2x20 na każdą rękę
step z obciążeniem 2x20 na każdą nogę
pompki 1x15 + 1x10
wspięcia na palcach bez obciążenia 2x20
wiosłowanie na stojąco 2x20
brzuszki ze skrętem 2x22
KOW 4
obciążenie: 200
suma obciążeń 513
Po 10 minutach jazdy zaczęło kropić. O nie...! Na szczęście tylko pogroziło :) Potem, w ciągu dnia było piękne słoneczko, szkoda, że zanim wyszłam z pracy, zrobiło się już ciemnawo... :(
Po południu lekki chłodek, więc trochę szybciej wracałam do domu, niż jechałam do pracy. Zajrzałam po drodze do Bikemana i do Plusa. Dowiedziałam się, że mam uszkodzony gwint od dolnej śrubki w goleni amora :( Na szczęście nie przeszkadza to w jeździe, ale trzeba będzie powoli rozejrzeć się za nowym amorkiem albo dać do serwisu... A poza tym odebrałam koło do trenażera.
kat: E1/E2
kadencja 77/119
KOW: 2
obciążenie: 148
Po powrocie bieganie:
5,15 km // 33:13
HR 166/173
KOW: 5
obciążenie: 165
I trochę ćwiczeń:
przysiad z obciążeniem 2x20
sprężyna (ściąganie do klatki piersiowej) 2x20 na każdą rękę
step z obciążeniem 2x20 na każdą nogę
pompki 1x15 + 1x10
wspięcia na palcach bez obciążenia 2x20
wiosłowanie na stojąco 2x20
brzuszki ze skrętem 2x22
KOW 4
obciążenie: 200
suma obciążeń 513
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!