zgubione kilometry
Czwartek, 14 października 2010 Kategoria dojazdy, trening
Km: | 35.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:46 | km/h: | 19.81 |
Pr. maks.: | 48.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | 161161 ( 92%) | HRavg | 140( 80%) |
Kalorie: | 1500kcal | Podjazdy: | 226m | Sprzęt: Scott Scale 70 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Rano lekki wplecywind, wykręciłam średnią kadencję 91 (!).
Po południu za to zapomniałam włączyć Garmina, przypomniałam sobie dopiero w połowie drogi do domu :) Ciężko mi się dzisiaj wracało, trudno było utrzymać tempo. Dlatego zrobiłam kilka km siłówki na cięższych przełożeniach (skoro i tak nie mogę wykręcić lepszej kadencji, to niech przynajmniej jakaś inna korzyść z tego będzie)
kadencja 90/120 (z tego co Garmin zapisał, ale prawdopodobnie obniżyła się na tym niezarejestrowanym odcinku)
KOW: 6
obciążenie: 6x106 = 636
Po południu za to zapomniałam włączyć Garmina, przypomniałam sobie dopiero w połowie drogi do domu :) Ciężko mi się dzisiaj wracało, trudno było utrzymać tempo. Dlatego zrobiłam kilka km siłówki na cięższych przełożeniach (skoro i tak nie mogę wykręcić lepszej kadencji, to niech przynajmniej jakaś inna korzyść z tego będzie)
kadencja 90/120 (z tego co Garmin zapisał, ale prawdopodobnie obniżyła się na tym niezarejestrowanym odcinku)
KOW: 6
obciążenie: 6x106 = 636
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!