kanteleblog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(19)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kantele.bikestats.pl

linki

praca + Agrykola

Wtorek, 7 września 2010 Kategoria dojazdy, trening, bieganie
Km: 37.16 Km teren: 0.00 Czas: 02:04 km/h: 17.98
Pr. maks.: 37.16 Temperatura: °C HRmax: 167167 ( 97%) HRavg 140( 81%)
Kalorie: 1910kcal Podjazdy: 473m Sprzęt: Scott Scale 70 Aktywność: Jazda na rowerze
Po poniedziałkowym odpoczynku dzisiaj rower sam jechał :) Zaplanowałam na dzisiaj bieganie, ale ponieważ przestało padać przed moich wyjściem z pracy, nie mogłam sobie podarować Agrykoli (10x, 30:35). Potem powolutku i radośnie do domku standardową trasą przez Wilanów. Ciekawe, miałam wrażenie, że bardzo lekko mi się jedzie, ale tempo całościowe nie było zbyt wielkie. Kadencja też dziwnie niska jak na moje ostatnie jazdy.
kadencja 79/115 / KOW: 4
z Agrykoli 77 / KOW: 8

Wieczorem jeszcze wyszliśmy z Markiem pobiegać. Marek obawiał się, że po podjazdach na Agrykoli będę się wlokła, ale okazało się, że jest wręcz przeciwnie. Biegło mi się bardzo fajnie, lekko, całkiem szybko. Pod koniec kilka podbiegów
6,66 km / 43:19 / HR 158/167 / KOW: 5

W sumie wyszedł całkiem mocno treningowy dzień. Czuję, że łydki mam wielkie jak buły :)

Refleksja:
19/09 Bemowski Bieg Przyjaźni 5 km. Żeby złamać swoją czerwcową życiówkę musiałabym biec w średnim tempie 5:48............................... brzmi strasznie................................................ ale może jest wykonalne?
Pogoda wymarzona do biegania (chłodno) a nogi w dobrej kondycji, jak wynika z wieczornego biegania. Można spróbować... choć będzie ciężko

obciążenie: 4 x 94 + 8 x 30 + 5 x 43 = 831

komentarze
Chyba nie mam wyjścia :)
kantele
- 08:04 środa, 8 września 2010 | linkuj
Kategorię "trening" to już wcześniej wprowadziłam, chyba jakoś na początku sierpnia. Ale nie miałam zbyt wielu okazji jeszcze z niej korzystać :)
Zastanawiam się, jak zrobić, żeby potrenować terenowo. Lasek Kabacki ssie a do Kampinosu mam trochę daleko - jeśli pojadę po pracy to będę wracać po nocy. Nie to, żebym tego nie lubiła, ale lubię mieć trochę czasu po pracy w domu, dla siebie, dla Marka... W weekendy z kolei zawsze wypadnie jakieś ciekawe zajęcie albo wyjazd i nie ma czasu na wycieczki :)
kantele
- 07:27 środa, 8 września 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

kategorie bloga

Moje rowery

KTM Strada 2000 24420 km
Scott Scale 740 6502 km
Scott Scale 70 18070 km
b'twin Triban 3 (sprzedany) 2423 km
Scott Scale 80 (skradziony) 507 km
Giant Rincon (sprzedany) 9408 km
Trenażer 51 km
rower z Veturilo 323 km

szukaj

archiwum