załatana uliczka i matoły na ścieżce
Niedziela, 8 czerwca 2014 Kategoria dojazdy
Km: | 25.87 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:13 | km/h: | 21.26 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: KTM Strada 2000 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Luzacki dojazd i powrót na zajęcia. Wróciłam sobie okrężną trasą bo dostałam info od 19115, że "sprawa zamknięta". Już wyjaśniam o co chodzi :) Otóż jest sobie taka aplikacja na smartfony, o nazwie własnie 19115, do zgłaszania problemów (ogólnie różnej natury) komunikacyjnych w Warszawie. Między innymi można zgłaszać dziury w nawierzchni :) I zgłosiłam okropnie dziurawą wschodnią część ul. Gąsek. No i właśnie dostałam powiadomienie, że "sprawa zamknięta" więc pojechałam sprawdzić.
Faktycznie, trochę połatali te dziury. Nie wiem, czemu spodziewałam się, że położą nową nawierzchnię... ale lepsze załatanie dziur niż nic ;) Przynajmniej na kolarce nie wybiję sobie tam zębów :)
W każdym razie aplikacja działa! Ludzie, używajcie jej, może poprawi się trochę jakość dróg i ścieżek, przynajmniej tych najbardziej pośrupanych :)
Dalej z Gąsek jechałam już ścieżką rowerową na Rosoła i cholera mnie brała na niedzielnych rowerzystów bo jadą sobie takie święte krowy, np. dwoje koło siebie, zajmując całą szerokość ścieżki. Albo jedno - zygzakiem - zajmując całą szerokość ścieżki. Albo jedno, po lewej stronie zamiast po prawej (i nie wiadomo czego się spodziewać, czy nie wpadnie nagle na pomysł zjechania na prawą...).
Faktycznie, trochę połatali te dziury. Nie wiem, czemu spodziewałam się, że położą nową nawierzchnię... ale lepsze załatanie dziur niż nic ;) Przynajmniej na kolarce nie wybiję sobie tam zębów :)
W każdym razie aplikacja działa! Ludzie, używajcie jej, może poprawi się trochę jakość dróg i ścieżek, przynajmniej tych najbardziej pośrupanych :)
Dalej z Gąsek jechałam już ścieżką rowerową na Rosoła i cholera mnie brała na niedzielnych rowerzystów bo jadą sobie takie święte krowy, np. dwoje koło siebie, zajmując całą szerokość ścieżki. Albo jedno - zygzakiem - zajmując całą szerokość ścieżki. Albo jedno, po lewej stronie zamiast po prawej (i nie wiadomo czego się spodziewać, czy nie wpadnie nagle na pomysł zjechania na prawą...).
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!