wieczór z 4fun.tv
Sobota, 14 grudnia 2013 Kategoria trening
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | 165165 ( 88%) | HRavg | 146( 78%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Trenażer | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dziś pierwszy trening na watach. Oczywiście na trenażerze, bo nie dorobiłam się watomierza i pewnie to nieprędko nastąpi.
Już wiem, czemu casualowi rowerzyści preferują cięższe przełożenia (przeważnie). Tę samą moc można osiągnąć kręcąc wolniej na niższym tętnie albo szybciej na wyższym. Przy tym pierwszym bardziej się męczą mięśnie ale casualowi z reguły nie jeżdzą tak szybko, żeby faktycznie się zmęczyć.
Poza tym, wyszły mi w pewnym sensie interwały bo miałam jechać cały czas na pewnym zakresie mocy ale na zmiennej kadencji. Przy jeździe na tętno byłoby odwrotnie.
4fun.tv jest dobre do trenażera. Nie słucham normalnie takiej muzy ale dają dobry beat i teledyski są śmiszne. Dziś ledwo utrzymałam kademcję ze śmiechu przy tym Bingo Players
Już wiem, czemu casualowi rowerzyści preferują cięższe przełożenia (przeważnie). Tę samą moc można osiągnąć kręcąc wolniej na niższym tętnie albo szybciej na wyższym. Przy tym pierwszym bardziej się męczą mięśnie ale casualowi z reguły nie jeżdzą tak szybko, żeby faktycznie się zmęczyć.
Poza tym, wyszły mi w pewnym sensie interwały bo miałam jechać cały czas na pewnym zakresie mocy ale na zmiennej kadencji. Przy jeździe na tętno byłoby odwrotnie.
4fun.tv jest dobre do trenażera. Nie słucham normalnie takiej muzy ale dają dobry beat i teledyski są śmiszne. Dziś ledwo utrzymałam kademcję ze śmiechu przy tym Bingo Players
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!